[SPAM] Siedziałam na posadzce już kilka godzin. Było chłodno, ale jego bluza mnie ogrzewała. Miałam łzy w oczach, więc je przymknęłam i pozwoliłam kroplom spłynąć. Mój makijaż był już zapewne cały rozmazany, ale nie zwracałam na to uwagi. Wyjęłam z kieszeni telefon i spojrzałam na wyświetlacz. Moja tapeta była niezmieniona, od kilku miesięcy. Luke i ja. Razem, uśmiechnięci. Czy już wtedy planował coś przeciwko mnie?
Zapraszam na mojego nowego bloga o 5SOS, room380-fanfiction.blogspot.com.
[SPAM]
OdpowiedzUsuńSiedziałam na posadzce już kilka godzin. Było chłodno, ale jego bluza mnie ogrzewała. Miałam łzy w oczach, więc je przymknęłam i pozwoliłam kroplom spłynąć. Mój makijaż był już zapewne cały rozmazany, ale nie zwracałam na to uwagi. Wyjęłam z kieszeni telefon i spojrzałam na wyświetlacz. Moja tapeta była niezmieniona, od kilku miesięcy. Luke i ja. Razem, uśmiechnięci. Czy już wtedy planował coś przeciwko mnie?
Zapraszam na mojego nowego bloga o 5SOS, room380-fanfiction.blogspot.com.